Śnieżka już blisko bedzie dobrze duża chmura nad nią, która dusi musi zadziałać... dolatuje ktoś kto leciał za mną odpuścił, myśle mądry chłop.... ty za to ciulu będziesz robił znów cały dzień treking..znów :( i kiedy już ostatnie 32gramy nadzieji mnie opuszczały ....ppppipiiiippip ale sie kuźwa nakrzyczałemmmm :) Potem jeszcze pod Wałbrzychem zabrałem się epicko z wysokości drutów niskiego napięcia ... no i Książ do którego próbuję dojechać tak z 20 lat obejrzałem sobie z każdej strony :)) Się kurka oblatałem pierwszy raz w Karkonoszach,dzięki chłopaki żeście mnie zabrali :)) szkoda że Piotrek cię nie trafiłem :(